
Mocna tuba, sensowne pudełko, dobrze dobrana przekładka nie są ozdobami, tylko konkretną optymalizacją w całym procesie logistycznym. Mniej zwrotów, mniej niepotrzebnych kosztów i więcej kontroli nad tym, co naprawdę zjada marżę, bo tanie pakowanie na szybko często wychodzi drożej niż solidne od początku.